Jak odzwyczaić poszewkę na kołdrę od wchłaniania prania podczas prania
Niektóre gospodynie domowe regularnie borykają się z problemem: podczas prania pranie utknie w poszwie kołdry. Spróbujmy dowiedzieć się, dlaczego tak się dzieje i czy istnieją metody, które pozwalają nam uniknąć takich incydentów.
Dlaczego pranie ląduje w poszwie na kołdrę?
Nie ma żadnej magii w tym, że poszewki na poduszki i prześcieradła trafiają do poszwy na kołdrę. Zjawisko to ma podłoże całkowicie materialne. A raczej kilka podstaw:
- Po pierwsze wszystko zależy od konstrukcji bębna i systemu myjącego. Jeśli woda wewnątrz maszyny rozpryskuje się bardzo aktywnie, powstają wiry i strumienie, które natychmiast wychwytują lżejsze rzeczy i przemieszczają je w różnych płaszczyznach. Nie da się tego samego zrobić z poszwą na kołdrę: jest za ciężka. Jednak jedna jego część – szczelina – nadal okazuje się zbyt twarda dla wody. Fale oddzielają dwie warstwy materiału, a wszystko, co dzieje się dalej, jest całkiem naturalne - małe ręczniki, poszewki na poduszki i prześcieradła wpadają do „otwartych ust” poszwy na kołdrę. Następnie zbiornik wykonuje obrót, „szczęki” zamykają się, a poszwa na kołdrę „połyka” wszystko, co się w niej znajduje.
- Po drugie, liczy się materiał, z którego wykonana jest poszewka na kołdrę. Materiały bardziej śliskie (np. jedwab, poliester) nie są tak podatne na zawirowania wody. Naturalne, a nawet ciężkie tkaniny - len, bawełna - z dużym prawdopodobieństwem wchłoną wszystko, co znajduje się w pobliżu.Ciekawostka: jeśli włożysz do bębna dwie poszwy na kołdry, jedną z cienkiego jedwabiu, a drugą z grubej bawełny, to pod koniec prania pierwsza znajdzie się w drugiej.
Wpływ na proces prania
Nie można powiedzieć, że włożenie do poszwy innych rzeczy w jakiś sposób wpływa na jakość prania. Proszki i żele rozpuszczają się w wodzie, a tkaniny, z których wykonana jest pościel, charakteryzują się dobrą przepuszczalnością wody. Zwykły cykl trwający 40–60 minut wystarczy, aby usunąć z materiału wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia.
Problemy mogą pojawić się w dwóch przypadkach:
- gdy na rzeczach pojawiają się uporczywe plamy - aby się ich pozbyć, należy namoczyć pranie w specjalnych roztworach z wybielaczami, rozpuszczalnikami lub enzymami;
- jeżeli osoba korzystająca z pościeli jest podatna na reakcje alergiczne. Faktem jest, że im gęściej zgniecione zostanie pranie, tym wypłukane zostaną z niego gorsze mikrocząsteczki proszku do prania. Rozwiązaniem może być zastosowanie produktów hipoalergicznych, które nawet jeśli pozostaną pomiędzy włóknami tkaniny, w dalszym ciągu nie będą szkodzić zdrowiu.
Rozwiązanie
Najczęściej gospodynie domowe uciekają się do radykalnych środków - zaszywają „usta” poszewki na kołdrę. Jest to skuteczne, ale niepraktyczne - jeśli musisz wyprać kilka kompletów ubrań, siedzenie z igłą w rękach zajmie około godziny. Ale wtedy nadal musisz odpiąć nitki, aby schować koc.
Szybsza metoda polega na użyciu gumek. Bok poszwy na kołdrę, na którym znajduje się szczelina, jest złożony jak harmonijka i zwinięty w kilka owinięć. Jest to szybsze niż szycie, ale istnieje ryzyko, że podczas prania gumka pęknie i utknie w wężu odpływowym lub spowoduje zatkanie odpływu.Jeśli tak się stanie, będziesz musiał samodzielnie zdemontować i wyczyścić maszynę lub wezwać technika (oczywiście nie za darmo).
Istnieją również bezpieczne metody:
- Do rozcięcia przyszyj guziki z oczkami lub wszyj zamek błyskawiczny. Taka konstrukcja pomaga nie tylko podczas prania - zapobiega także wysuwaniu się koca z „ubrania”, gdy osoba aktywnie przewraca się we śnie.
- Kupuj specjalne worki na pranie – są wykonane z najlepszej, ale mocnej siatki, która doskonale przepuszcza wodę, ale zapobiega wchłonięciu przez poszwę reszty zawartości bębna.
Podsumowując powyższe, można argumentować, że pralka jest winna „jedzenia” rzeczy. Dzięki temu możesz uniknąć takich sytuacji już na etapie wyboru tego pomocnika domowego – wystarczy zapytać znajomych, jakich modeli „pralek” używają i czy zaobserwowali efekt „głodnej poszwy na kołdrę”. Jeśli jednak nie planujesz jeszcze zakupu nowego sprzętu, wystarczy ulepszyć samą pościel, mocując zapięcia w szczelinach.
zawiąż rozcięcie białą nicią (jak szyjka torby) - zajmie to chwilę... reszta sposobów to bzdura..
Lepiej jest wszyć tasiemkę od wewnętrznej strony poszwy na kołdrę, aby tasiemki nie zwisały z zewnątrz.
I to jest naprawdę najwygodniejszy sposób.
Moim zdaniem to najgorszy sposób wiązania czegokolwiek na szyi. Spora część materiału zostanie pognieciona i zawiązana, przez co nie da się wszystkiego dobrze wyprać. Wewnątrz fałd mogą pojawić się także brudne smugi.
Kazali mi to zabandażować cienką chusteczką, jest to bardzo wygodne i bezstresowe, wszystko się zmywa, spróbuj.
Przyszyj zwykłe guziki
Dziurkę zawiązuję gumką i nie ma problemu.
Zwykłe piny rozwiązują problem. Żadnych guzików, żadnych gumek, żadnych wstążek. Testowany wiele razy i ani jednej awarii
złóż poszwę na kołdrę 4 razy i przypnij ją w rogach oraz na środku krawędzi kilkoma warstwami.
I już dawno przestaliśmy używać poszewek na kołdry, obecnie istnieje wiele rodzajów koców, wykonanych z różnych materiałów.
Mam Boscha i ten sam problem z poszewką na kołdrę. Teraz coś wymyślę.
Uszyłam kilka torebek ze starego tiulu ze sznurkiem i jak pierze prześcieradła, poszwy na kołdry, ręczniki kąpielowe to wkładam je do woreczków i piorę bez problemu. Wszystko jest dobrze umyte i wypłukane. Używam tego od wielu lat.
Najłatwiej kupić poszewkę na kołdrę zapinaną na zamek błyskawiczny.
Jak to jest do bani? Mam zamek błyskawiczny na każdej poszewce na kołdrę.
Składam go rozcięciem skierowanym do wewnątrz.Jest to rozmiar przeciętnego ręcznika. Następnie rozsypałem go po zbiorniku i położyłem na wierzchu coś małego.
Poszwę na kołdrę zawiązuję ukośnie luźnym, słabym, dużym węzłem.
Po prostu zawiązuję poszwę na kołdrę luźnym węzłem. A drobne rzeczy w siateczkowym worku i wszystko w bębnie!
Ja używam najzwyklejszych plastikowych spinaczy do bielizny z aluminiową sprężynką: 3-4 sztuki na otwór poszwy na kołdrę i nie ma problemu. Zapinam również poszewki na poduszki bez zamka.
UŻYWAM zwykłych pinów i nie ma problemów
Miałem ten problem już wcześniej, było to naprawdę denerwujące) w nowej pralce Hotpoint już się to nie zdarza)
Używam maszyn ładowanych od góry i nigdy nie wkładam niczego do mojej poszwy na kołdrę!
Szyję poszewki na kołdry i poduszki! I nie zajmuje to godziny, ale 5 minut. Nie ma potrzeby zabezpieczania szwu węzłem, po prostu zostaw nić dłuższą. I nie musisz się starać - kilka dużych ściegów na środku szczeliny i gotowe. W przypadku wypranych rzeczy wystarczy wyciągnąć nitkę, nie trzeba niczego wyrywać.
i poszewki na kołdry piorę oddzielnie i gotowe!
Przyszyłem kilka guzików i zrobiłem taką samą liczbę pętelek. Zajęło to dwadzieścia minut.
Ja używam tasiemek z tkaniny bawełnianej/wycinam je ze starej pościeli/.Wiążę też złożone podwójne prześcieradło.Dokładam prześcieradło, poszwę na kołdrę i inne drobne rzeczy dla wyważenia maszyny
Już dawno nie używam poszewek na kołdry, kupuję narzuty i koce.
Klips biurowy! 1 sztuka na środku szczeliny! 30 sekund i gotowe
Świetny i najłatwiejszy sposób, dzięki za radę!
Należy zwilżyć poszewkę na kołdrę, a następnie włożyć ją do maszyny.
Poszewki na kołdry piorę sama.Jeśli wepchniesz do niej coś jeszcze, w pralce nie będzie wystarczająco dużo miejsca i wszystko nie zostanie dobrze wypłukane. Mimo to 12 metrów kwadratowych nie najcieńszego materiału nie jest najlżejszym i najmniej obszernym.
Wykonaj 2-3 zapięcia za pomocą zszywacza.
Co za seksistowska strona, wszystko jest adresowane tylko do kobiet (GOSPODARKA!), nawet podstawowa czynność włożenia prania do pralki. Wasze bezduszne zasady moralne są beznadziejnie przestarzałe, kochani.
Założyłem 2 poszewki na kołdrę, ale udało się je dopasować do siebie
A jeśli myślisz głową, lepiej wyprać poszwę na kołdrę oddzielnie od drobnych rzeczy. Nie będzie żadnych problemów
Teraz wkładam poszewkę na kołdrę do specjalnego worka na pranie i nie ma problemów.