Trawa mojej sąsiadki nie rośnie w szwach jej płyt chodnikowych. Odkryłem, w czym tkwi sekret i postanowiłem się nim podzielić
Wielu letnich mieszkańców wie, jak trudno jest pozbyć się trawy między płytami chodnikowymi. Walka z nim gołymi rękami jest skazana na porażkę. W tym roku postanowiłam zrobić wszystko inaczej. Podlałem pędy roztworem soli fizjologicznej, a kilka dni później zmiotłem miotłą wysuszone chwasty. Już drugi tydzień podziwiam czyste ścieżki.
Przepis na trawę na ścieżkach
Zanim podam przepis na cudowne lekarstwo, uważam za konieczne powiedzieć, że sam go nie wymyśliłem. Zawsze zaskakiwały mnie płyty chodnikowe na sąsiedniej posesji. Przez 3 lata nie widziano na nim ani jednego źdźbła trawy. „No cóż, najwyraźniej używają nowatorskich herbicydów” – pomyślałem. Ale sąsiad zaprzeczył moim spekulacjom. Okazało się, że ziołowy lek, którego używa, można z łatwością przygotować własnymi rękami. Składniki jest minimalne, podobnie jak odpady.
A więc przepisy:
- Rozwiązanie nr 1. Ocet 70% (200 ml), roztwór soli kuchennej (1 łyżka soli na 600 ml ciepłej wody), 0,5 łyżki. łyżki mydła w płynie lub innego detergentu. Dokładnie wymieszaj i podlej chwasty.
- Rozwiązanie nr 2. Sól kamienna kuchenna (2 kg), gorąca woda (5–6 l). Zalej sól gorącą wodą i dokładnie wymieszaj. Pielęgnuj szwy płytek.
Na daczy nie miałem kwasu octowego i praca z nim jest niebezpieczna. Ale rezerwy soli pozostały. Dlatego zdecydowałam się skorzystać z drugiego przepisu (choć sąsiadka uznała pierwszy za bardziej skuteczny). Opowiadam o swoich wrażeniach.
Jak usunąłem trawę z płyt chodnikowych
Po rozmowie z sąsiadką od razu przystąpiłam do przygotowywania roztworu soli. Ale napotkałem pewne trudności. Sól w tak wysokim stężeniu nie spieszy się z rozpuszczeniem. Musisz wziąć nie tylko ciepłą, ale bardzo gorącą wodę. I lepiej nie wlewać całej soli na raz, ale rozcieńczać ją porcjami. W tym filmie letni mieszkaniec bardzo rozsądnie mówi o tej metodzie:
Zrobiłem mniej więcej to samo co na filmie:
- Wziąłem dużą (5 l) butelkę wody.
- Wsypałem 1 kg soli kuchennej i zalałem 3 litrami wrzącej wody.
- Wstrząśnij i odczekaj 1 minutę, aż nierozpuszczona sól opadnie.
- Pierwszą porcję roztworu solanki (bez osadu!) wlałem do opryskiwacza ogrodowego.
- Do osadu dodałem drugi kg soli i kolejne 3 litry gorącej wody.
- Wstrząśnij ponownie i wlej do zbiornika.
- Pozostał duży osad, który ponownie rozpuściłem (dodałem 1 litr wody) i przelałem do butelki ze spryskiwaczem.
- Następnie zalałem opryskiwacz i rozpocząłem obróbkę.
- Preparat rozpylałem punktowo, starając się nie przedostać go na uprawiane rośliny.
- Po obfitym podlaniu wszystkich chwastów zacząłem czekać na wynik.
P.S. Ci, którzy nie mają opryskiwacza ogrodowego, mogą spryskać chwasty w stawach roztworem z konewki.
Jak to działa?
Sól wysusza trawę. Nie jestem botanikiem, ale doszedłem dokładnie do tych samych wniosków. Bardzo szybko, dosłownie po 3 godzinach, chwast opadł na płytki, a wieczorem zaczął żółknąć. Nie widziałem, co się z nim stało następnego dnia. Do daczy wróciliśmy kilka dni później. W tym momencie ze szwów płytek wystawały już tylko suche, żółte krzaki. Bez problemu oderwali się od ziemi. Postanowiłem jednak nie tracić czasu. O wiele szybciej i łatwiej jest usunąć całą tę strzechę za pomocą miotły ogrodowej. 10 minut - i płyty chodnikowe są czyste.
Do tej pory minęły 2 tygodnie od kuracji solą. Nie wykryto jeszcze żadnych nowych chwastów. Ale sąsiad mówi, że się pojawią. Latem używa tego rozwiązania trzy razy.
3 ważne zasady
Metoda ma wady. Pierwszym i bardzo ważnym jest uszkodzenie samej płytki. Zarówno sól, jak i kwas powodują korozję betonu.
Możesz skorzystać z domowych rozwiązań, ale mądrze:
- 2-3 dnia zmyj sól z płytek. Do tego czasu główny cel zostanie osiągnięty, chwast umrze. Po oczyszczeniu sól nie jest potrzebna - będzie działać tylko szkodząco. Ścieżkę należy spłukać wodą z węża lub wylać ją z wiadra.
- Przeprowadzić leczenie w pierwszej połowie dnia. Sól w połączeniu ze słońcem szybciej spala trawę. Jeśli wylejesz roztwór wieczorem, efekt może nie być tak skuteczny.
- Upewnij się, że nie ma prognoz na deszcz. Nawet niewielki deszcz może zniweczyć Twoje wysiłki. Aby roztwór był skuteczny, musi pozostać na chwastach przez co najmniej 3 godziny.
Oczywiście są to wszystko środki tymczasowe. Nie da się usunąć trawy, żeby w ogóle nie rosła. Piasek między szwami to etap zakończony. Chwasty świetnie rosną na piasku! Słyszałem, że nawet poduszka z tłucznia i wylewka betonowa ich nie powstrzyma (tylko na chwilę). Trawa przedostaje się pod płytki, unosząc je i deformując.
Jedyne, co jest w 100% skuteczne, to układanie płytek na geowłókninie, kruszonym kamieniu, geowłókninie, a następnie piasku. Ale na razie nie ma ani środków, ani chęci, aby ponownie wytyczyć ścieżkę. Będę nadal stosować sól fizjologiczną, może spróbuję też octu.
Wreszcie, jeśli wybierzesz pierwszy przepis, musisz założyć gumowe rękawiczki. Kwas octowy w stężeniu 70% pozostawia bolesne oparzenia chemiczne. Nie można go zastąpić zwykłym octem stołowym: jest za słaby dla chwastów.
Powodzenia i czystych, wolnych od chwastów ścieżek!
Najpierw trzeba było wytrawić miejsce montażu, potem ułożyć geowłókninę i nie było już trawy. Prawdą jest, że taki temat w ogóle by nie istniał.
W przypadku trawy wystarczy ziemia (piasek) znajdująca się w szwach, hetekstylia nie pomogą.
Igor, jesteś idiotą teoretykiem! Po tym zabiegu i kilku dobrych deszczach trawa zaczyna ponownie rosnąć. Jeśli między płytkami pojawi się choćby niewielka szczelina, to z czasem wypełni się ona brudem i wprowadzonymi nasionami. Jak geotekstylia mogą pomóc? Przykryć płytki na górze? Zachowaj swoje idiotyczne rady dla siebie.
Kurz i piasek dostają się do szwów. Gdy wilgoć dotrze do miejsca, nasiona mniszka lekarskiego i innych roślin szybko kiełkują.
Najlepsza chemia „Huragan”
co do geowłóknin jest w 100% poprawne... wystarczy na ułożone płytki nasypać piasek zmieszany z cementem 500... dokładnie wciągnąć go pędzelkiem w spoiny... a potem rozprowadzić odrobinę wody na gotowym dywanie... i gotowe bądź szczęśliwy...
Aloszenka o teoretyk sofy... geotekstylia układa się na podłodze pod dowolną płytką... i więcej niż jedną warstwą... a CPS planuje się na zero/jeśli wiadomo co to jest/geotekstylia przed kiełkowaniem i faktycznie chronią ...
Próbowaliście już napalmu – niezwykle skutecznej mieszanki?! A może powinniśmy zwinąć cały teren w asfalt lub wypełnić go betonem? I żeby ani jedno źdźbło trawy...
Najpierw potraktowałem go silnym herbicydem, potem położyłem agro przęsło, potem warstwę piasku i położyłem płytki, wszystko jest w porządku, chwast nie wspina się, ale między pęknięcia zasiałem trawę, więc jest piękniej, depczesz to, idziesz i pieprzysz to
Jeśli położysz na nim czarną folię i płytki, trawa nie będzie rosła. Nasza altana stoi na takim cokole, a pod płytki położyli starą, zużytą folię, wszyscy na niej postawili altankę, to było w 2014 roku, w altanie w tej chwili nie ma trawy, wokół jest dużo altana, czarna folia pod płytą nie pozwala na wzrost trawy
To wszystko bzdury. Trawa zawsze będzie rosła.
Podłączam Karchera i pod mocnym ciśnieniem. Trawę myję razem z ziemią. Najbardziej skuteczny sposób. Cała reszta. To jest tymczasowe.
Szwy można zalać wrzątkiem.
Igorze, mylisz się! wszystko będzie zrobione przy użyciu technologii, podwójnych geowłóknin, ale po pewnym czasie chwasty na pewno wyrosną, bo nasiona chwastów opadają z wiatrem, opadają i kiełkują w szwach!
W glebie nagromadzonej pomiędzy płytkami zaczyna rosnąć trawa. Geotestil w tym przypadku to strata pieniędzy i trawienie gleby.
Wystarczy na suchym podłożu zrobić podsypkę z piasku i cementu, trawa nie będzie rosła przez około dziesięć lat, może trochę krócej... Testowane na własnym doświadczeniu...
Geotekstylia zapobiegają wymywaniu piasku spod płytek, ale nie trawie, ponieważ trawa często rośnie dzięki nasionom rozrzuconym w powietrzu. Nasiona dostają się w spoiny między płytkami i oto efekt – trawa rośnie i tyle. Opisane metody są więc dobre, ale płytki niszczeją, dlatego trzeba je stosować tam, gdzie trawa już mocno wyrosła. I tak częściej wyciągaj trawę między płytkami. Ale oprócz trawy w szwach rośnie mech. Ja to po prostu wycinam ostrym końcem motyki Fokina, zamiatam i spalam.
Oczywiście wszystko jest pracochłonne, ale nie może być inaczej.
Powodzenia wszystkim!
Chciałem o tym napisać, ale mnie ubiegłeś...
Zwykła wrząca woda wieczorem zneutralizuje Twoje zioło.
Pod płytami chodnikowymi ułożyłem następujące warstwy: glina, SIBUR, pół metra piasku, SIBUR, żwir, płytki. Trawa pięknie rośnie. Nie ryzykuję podlewania solą, szkoda geotekstyliów, po prostu wyciągam trawę.
Kupiłem palnik gazowy i butelkę, trawę spalam 3 razy w ciągu lata, ale podstawa płytki nie niszczy się, a trawa nie rośnie
Po prostu lecz się Roundupem lub Agrokillerem, wszyscy mieszkańcy lata o tym wiedzą
Najprostszym sposobem na pozbycie się trawy ze spoin płytek jest zastosowanie ogólnoustrojowego pestycydu. Na przykład „Gloria”. Niezawodne narzędzie. Używaj soli, octu itp. - jedynie zanieczyszczają glebę.
Moi sąsiedzi, idioci, podlali swoją działkę simuzione! Także systemowe pierdolenie! Wszystkie moje drzewa owocowe uschły! Jesteś dupkiem! Po 2 latach dodałem też simuzin do ich beczki z wodą! „Warstwa żyzna” zostaje usunięta!
Dla mnie skuteczną metodą jest spalenie go palnikiem. Niemcy to zaproponowali, a ja znalazłem filmik w internecie. Kupiłem w sklepie przedłużoną dyszę za 999 rubli i kanister z gazem za 350 rubli. Wcześniej próbowałem soli, octu, zatrucia tornado, ale skuteczniejsze okazało się wypalenie tego.Zobaczymy wynik w przyszłym roku. Niemcy zapewniali, że teraz raz na 3 lata kładą podkładkę grzewczą na płytkach między szwami tylko w celach profilaktycznych.
Pod spodem ułóż czarną folię, następnie 3-4 cm piasku i dopiero potem płyty chodnikowe. Chwasty nie rosną w ciemności pod czarnym filmem. I nie będzie z nimi problemów ani przez drugi rok, ani przez 22 rok.
Z czasem kurz, piasek i ziemia zatykają spoiny między płytkami. To tutaj nasiona opadają i kiełkują. Zatem ani geotekstylia, ani beton nie pomogą. Tylko regularne leczenie, mechaniczne lub chemiczne.
Tylko nasiona chwastów mają zdolność latania. nasiona pozostają w spoinach płytek i rosną
znaleziono przynajmniej jednego inteligentnego
Rady są bezużyteczne. Trawa rośnie głównie dzięki temu, że nasiona wpadają w szwy między płytkami. A wszystkie zalecenia dotyczące geowłóknin, wszelkiego rodzaju folii do podłoża, to wszystko o niczym. Nie zadziała nawet jeśli położysz płytki bezpośrednio na ziemi. W tym przypadku może chronić przed bezpośrednim kiełkowaniem trawy. Ale z reguły nie jest to problem. Ścieżki wykonane są w technologii chodników miejskich. Na mieszankę piaskowo-cementową ułożono koryto, piasek, tłuczeń kamienny, 12 cm betonu, a następnie płytki. I wynik. Konstrukcja przetrwała 20 lat bez żadnych deformacji. Ale w przypadku trawy w szóstym roku pojawiły się już pierwsze oznaki kiełkowania. Kurz i brud gromadzą się w szwach, a gdy nasiona dostaną się do środka, rozpoczyna się wzrost. Z tym właśnie walczymy. Obchodzimy się bez chemii, głównie mechanicznie, bardzo pomaga myjka błotna.
Nonsens!
Najwyraźniej jesteś teoretykiem lub nieszczerym. No i tekst potrzebny, czarny i zgodnie z przepisami płytki są idealne, ale po 3 latach mlecze zajmują swoje królewskie miejsce pośrodku ścieżek.
Ale łatwiej jest to zrobić z trucizną chwastów niż z solą i kwasem. I nie będziesz wiedzieć. Temat jest o niczym
Kurz i nasiona, które przedostały się do szczelin, zachwycą Cię świeżymi ziołami nie później niż w przyszłym roku!
Niezależnie od tego, ile warstw folii ułożysz pod płytkami.
Niedaleko nas jest słone jezioro. Wydobywa się z niego sól. Tak rośnie trawa na brzegu. Nie gruba, ale rośnie. Są też jeziora, które są mniej zasolone, ale nie ma w nich ryb. Więc trawa też tam czuje się dobrze. Trzciny tak naprawdę rosną w wodzie.
płytki zostały już ułożone, to rada dla tych, którzy kładą płytki, a nie dla tych, którzy chcą się pozbyć rośliny
W miastach drogi przez całą zimę są posypywane solą. a latem trawa na poboczach dróg jest następnie koszona
Płytki ułożyliśmy na geowłókninie, posypaliśmy piaskiem i kiełkami trawy. Nie można zapobiec przedostawaniu się nasion do szczelin między płytkami. Natura jest wszechmocna!
My też długo walczyliśmy z trawą, teraz mąż po prostu ją przycina podkaszarką pod kątem, ale po pewnym czasie nadal wpełza między płytki, to szkodnik!
Chwasty nie rosną od dołu. Wyrastają z nasion, które spadają na piasek pomiędzy płytkami. Na chwasty stosuję Hurricane. Ale trymer działa najlepiej. Próbowałem z solą, ale nie byłem pod wrażeniem wyników.
Wystarczy zrezygnować z płytek. To było wczoraj! Użyj betonu tłoczonego. Tanie, szybkie, trwałe i piękne!
Aleksandrze, czym jest drukowany beton?
Po pierwsze wcale nie jest tanio, płytki są tańsze, a po drugie jest to niepraktyczne
Co to jest?
Lepiej byłoby wtedy pojechać zwykłą betonową ścieżką, najlepiej wtedy przykryć ją asfaltem i tak, żeby nie wyciekała woda, nie było soli, nie było chwastów
beton tylko na południu, kiedy jest zimno, nie działa na to
Beton stemplowany to po prostu beton umieszczony na specjalnej powierzchni. baza (oczyszczenie gleby z darni, ułożenie podsypki kamiennej, ułożenie gęstego polietylenu, zbrojenie i wylanie betonu z dodatkiem w postaci spoiwa. Następnie po dwóch do trzech godzinach powierzchnię betonu posypuje się kolorową farbą kolano proszkowe, wygładzone i specjalnymi stemplami ze wzorem, wzór nanosi się przez wgłębienie.Po stwardnieniu betonu wycina się w nim dylatacje i przez 5-7 lat pozostaje tylko podziwiać.Dla lepszego efektu wystarczy nakładany jest specjalny lakier.I to wszystko!Jeśli mówimy o cenie, koszt materiałów jest znacznie tańszy niż układanie płytek!Wycena zwykle obejmuje wysokie wynagrodzenie (do 50%), ale samodzielne wykonanie jest znacznie tańsze i łatwiejsze niż płytki.
Lepiej od razu go wypalić napalmem
?potężny?
Trawa rośnie także poprzez geowłókniny
Zgadzać się. Jest taka trawa dla której geotekstylia nie są przeszkodą)
Czemu to robić? Co za bezsens! Trawa przebijająca się przez zamurowaną betonem ziemię jest piękna, estetyczna i po prostu afirmacja życia wokół.
To nie jest głupota. Rosnąca trawa niszczy chodnik. a płytki z trawą układa się zupełnie inną technologią
Zgadza się, trawa, która wyrasta, jest piękna. A zimą ona sama umrze. Po co zatruwać obszar solą, octem itp.? Mimo to deszcze śniegu zmyją wszystkie te śmieci na twoją posesję, na twoje rośliny. Wszystko skończy się w glebie.
W okresie wegetacyjnym posyp trawę agrokillerem i gotowe.
Tak, Agrokiller, Tornado i tak dalej! Ja tak traktuję płytki na cmentarzu.Tylko żeby przynajmniej przez jeden dzień nie padało.Rewelacyjne efekty!!!
Sól zniszczy beton zimą.
za kilka lat kwas zużyje płytki. spróbuj – skwierczy. Kwas zmywa narzędzia budowlane z betonu... :)
Autorka pisze: „Jedyna rzecz, która działa w 100% skutecznie, to układanie płytek na geowłókninie, kruszonym kamieniu, geowłókninie, a następnie piasku”. I to nie jest prawdą. Nasze ścieżki zostały ułożone dokładnie w ten sposób i dosłownie w trzecim roku trawa zaczęła rosnąć jak szalona. Nasi sąsiedzi z daczy przenieśli się dalej. Usunęli całą warstwę darni, położyli trzy warstwy geowłókniny, piasku, tłucznia, zalali betonem i położyli na wierzch płytki. Póki co (czwarty rok) nie ma trawy. Ale to nie jest ostateczny termin. Zobaczymy za 10 lat.
Geotekstylia nie pomagają, wciąż rosną. Nasiona wpadają w piasek przez szczeliny między płytkami i kiełkują. Pomaga tylko leczenie herbicydami. Lub tak jak napisała Olga, położyć płytki na betonie za pomocą zaprawy. To właśnie zrobiłem przed garażem – to jedyne miejsce, w którym nie rośnie.
Siergiej, a co jeśli płytki zostaną ułożone na geowłókninie, a szwy między płytkami zostaną zabetonowane, co?
Jeśli okresowo pokryjesz obszary porośnięte trawą czarnymi matami, gumą lub czarną folią, wówczas pod promieniami słońca trawa po prostu spali się i wyschnie.
Ocet, podobnie jak inne kwasy, niszczy cement, dlatego nie należy stosować kwasów na betonie
Uwielbiam ten „chory” komentarz na temat trawy! To działa! I nie jest niebezpieczny dla ogrodu!
Salarka! bez entuzjazmu, nie trzeba wlewać dużo w szwy! i umiera i nie rośnie w szwach po niczym!
Cóż za dzika fantazja! Chłopaki, po prostu nie pozwólcie, aby trawa urosła, wyrwijcie ją na czas, w przeciwnym razie użyjecie takich środków, jak ocet, sól, herbicydy i wszelkiego rodzaju „huragany” i „rundy”, które później spowodują więcej szkód na waszym terenie.„Cierpliwość i praca wszystko zmiażdżą” – nie ma ucieczki, nie musimy po prostu leżeć i mieć nadzieję, że wszystko się ułoży.
Powodzenia wszystkim!
Kilka razy w sezonie traktuję to łapanką.
jest zakazany w normalnych krajach i powoduje raka
Płytki muszą wytrzymać nie na piasku, ale na mieszance cementowo-piaskowej i zamieść nią szwy, trochę wysuszyć, a trawy nie będzie.Mówię o glazurniku
Andrey, jako jedyny na tym forum udzieliłeś rozsądnej rady.
Mieszkam w regionie Tula. Do układania płytek używamy tzw. „muchka” – przesiewy podczas przeróbki żużla wielkopiecowego. Szwy są również wypełnione przesianą mąką. W domu położyłem go na piasku rzecznym i wypełniłem szwy cementem. Minęły cztery lata, a po trawie nie ma śladu. To prawda, że po wypełnieniu spoin powierzchnia płytki stała się nieco szorstka, ale szybko to minęło. A cement w szwach doskonale zapobiega kiełkowaniu nasion traw.
Można używać oleju napędowego lub nafty. Zweryfikowano.
Sól NISZCZY beton!!!
W żadnym wypadku nie należy solić kostki brukowej! Gdy sól kuchenna dostanie się na beton, beton po prostu się kruszy i odkleja.
Niestety. Sam tego doświadczyłem.
Nie ma co się męczyć, wystarczy posypać szwy solą i gotowe, po chwili trawa wyschnie
Mieszkam w Holandii. Tutaj każdy ma wyłożone kafelkami dziedzińce. W sklepie dostępny jest ocet techniczny 5-7%. Jest po prostu taniej niż w stołówce. Służy do leczenia chwastów, które wyrosły między szwami. Ja też go używam, po prostu wlewam ocet do promowej butelki, żeby była wąska dziobek, tak jest bardziej ekonomicznie i octem polewam chwasty. Strumień uderza tylko pomiędzy płyty. Efekt po 3-4 dniach. Wysychają. Potem je po prostu wyciągam. Jeśli gdzieś znowu pojawi się chwast, to punkt po punkcie zalewam go octem.Bardzo łatwe i proste. Wystarczy okresowo sprawdzać obszar, jeśli gdzieś pojawił się chwast, a następnie wlać ocet na sam środek i na liście.
Tylko 355 gramów soli kuchennej można rozpuścić w 1 litrze wody, nawet jeśli ta wrze!
Pamiętam z podstawowych lekcji chemii w szkole, że rozpuszczanie soli kuchennej praktycznie nie zależy od temperatury wody, w której chcemy ją rozpuścić. aby nie było potrzeby zalewania wrzącą wodą. Sól to nie cukier.
A co jeśli potrzebujesz bardziej stężonego roztworu? Rozpuścić, lekko odparować, dodać sól, ponownie rozpuścić, ponownie odparować...
Chemia dla klasy 7:
Tabela zależności rozpuszczania soli od temperatury:
Rozpuszczalność soli kuchennej w wodzie NIE ZALEŻY od temperatury!
No, może tylko trochę.
A co z leczeniem herbicydami? Bardzo dobry efekt!
Otrułam mrówki solą, ale kwiaty nagietka już od dwóch lat nie chcą tam rosnąć
Cóż, logicznie rzecz biorąc, okazało się, że to słone bagno, na którym niewiele rośnie, teraz trzeba poczekać, aż deszcze zmniejszą stężenie soli w glebie lub zmienią glebę
Na płytkach rośnie trawa i na pytanie - Co mam zrobić? - odpowiedzieli - Trzeba było zmieszać piasek z solą!
zaproś Sobianina, on ułoży dla was wszystkich jeszcze 2 warstwy płytek
Zimą na każdym podwórku znajdują się skrzynki z mieszanką posypaną na ścieżkach - doskonałe lekarstwo
Do wypełniania spoin w kostce brukowej służy specjalny piasek gruboziarnisty. Zapobiega rozwojowi chwastów w szwach. Nie wiem jak, ale to działa. Od 3 lat kładę kostkę brukową i nic nie rośnie.
Przez pół godziny wyciągali to rękami i tyle. mądrzy chłopaki... wszystko wokół byłoby zaśmiecone chemikaliami.
Zgadzać się!
Oleg, owację na stojąco ci daję.Czytam i jestem zdziwiony: ludzie mówią o tym, jak zrujnować ziemię, jak skorodować żyjące istoty, aby płytki nie uległy zniszczeniu. Najbardziej śmiercionośnym szkodnikiem jest człowiek: sra wszystko - jeziora, rzeki, lasy, powietrze. Zwierzęta wymierają, bo nie mają gdzie żyć. I z tym... Żal mi płytki!
Głupota jest rzadkością. Zasada działania tej metody jest następująca. Woda płynie tam, gdzie jest bardziej słona. Te. W normalnym stanie korzenie pobierają wodę do rośliny, ale gdy wokół znajduje się sól, woda jest wysysana z rośliny do ziemi.
Dlatego rośliny na ścieżce obok ścieżki umrą lub uschną. Uszkodzone zostaną sąsiednie drzewa. I to będzie trwało długo.
W latach 70-tych ubiegłego wieku służyłem w wojsku, w lotnictwie śmigłowcowym. Lotnisko stanowiło łąkę, a helikoptery nie stały na ziemi, lecz na pojedynczych platformach utworzonych z połączonych ze sobą stalowych płyt. Płyty wzdłuż dłuższych boków posiadały zagięcia, którymi płyty wcinały się w ziemię. Te talerze mają nazwę, ale zapomniałem. Płyty posiadały perforacje, przez które woda deszczowa spływała z płyt do gleby. I trawa rosła przez te dziury. Nie wiem dlaczego, ale przepisy wojskowe nie pozwalały na występowanie chwastów na parkingach, a obsługa techniczna nakazywała je w jakikolwiek sposób wyeliminować. Całkowicie nie dało się tego wyciągnąć. Starzy ludzie uczyli nas, młodych ludzi, niszczyć trawę, rozlewając benzynę na parkingu. W helikopterze znajduje się wieleset litrów benzyny, więc spuszczenie wiadra benzyny z osłony paliwa nie spowodowało żadnych zauważalnych uszkodzeń. Następnego dnia trawa wyschła zupełnie, pękła, rozwiana przez najlżejszy wiatr i zniknęła na cały ciepły sezon. W następnym roku procedurę trzeba było powtórzyć. Stosowanie benzyny było ognioodporne, ponieważ latem, w upale, benzyna odparowywała w ciągu kilku minut, ale spełniła swoje zadanie.
Helikoptery nie używają benzyny, tylko nafty!!! Podczas służby nigdy nie poznałeś tajemnicy wojskowej?
Skąd takie trudności? Zastosuj Roundup i gotowe!
To tylko śnieżyca, kiedy położyli płyty chodnikowe na poduszce z piasku, położyli na tym celofan, na płytkach nic nie rośnie
Niszczenie trawy w szwach płytek lub kamieni środkami chemicznymi jest uzasadnione tylko w miejscach pochówku (cmentarze).Odwiedza się je 2-3 razy w roku, należy jednak utrzymywać groby w należytym stanie. W przeciwnym razie ze szczelin wyrosną chwasty. ! I jesteś blisko domu, jeśli nie codziennie, to co tydzień. I potraktuj teren trymerem (łącznie ze ścieżką) - dobre ćwiczenie. Nie zamieniaj swojej działki w cmentarz!
To prawda, zdrowie jest cenniejsze.
Sól rozcieńcza się zimną, a nie gorącą wodą.Po wylaniu roztworu soli, po półtora roku, płytki można zmieść miotłą.
Najbezpieczniejszym sposobem jest kilkukrotne zalanie wrzątkiem w okresie letnim
To jak najbardziej słuszna decyzja, zalanie wrzątkiem też bardzo dobrze pomaga na mrówki!!! ?
Już w 146 rpne, kiedy Rzymianie zniszczyli Kartaginę, posypano ją solą, „aby przez 100 lat nic nie rosło”. A ty mówisz, że sąsiad wpadł na pomysł...
Podlewanie trawy wrzącą wodą jest bezpieczne i tanie.
Tylko porady biznesowe, naprawdę bezpieczne, tanie, szybkie.
To jak najbardziej słuszna decyzja, zalanie wrzątkiem też bardzo dobrze pomaga na mrówki!!! ?
Najlepszym, najtańszym i najbardziej niezawodnym lekarstwem jest zwykła przegotowana woda, bez soli, octu i uszkodzeń płytek!
Najpierw kładzie się celofan, potem piasek i płytki, trawa nie będzie rosła!
Mówią, że rośnie między szwami
Sól niszczy beton
Sól lepiej rozpuszcza się w zimnej wodzie niż w gorącej.To jest prawo fizyki. Tego nas uczono w szkole. Ale oczywiście ważne jest tutaj destrukcyjne działanie wrzącej wody na trawę? Właściwie to szkoda mi trawki!! A więc najpierw - film, potem piasek - tak jest lepiej: bez kpiny!
W szkole uczono Cię błędnie – rozpuszczalność NaCl (w g na 100 g wody) wynosi 35,9 w temperaturze 20°C i 38,1 w temperaturze 80°C.
A czy nie szkoda zabijać żywej trawy?
Czy nie łatwiej podlewać ścieżki Roundupem?
Jest inna opcja. Jakimś cudem rozsypałem trawę z trawnika. To wykiełkowało. Wziąłem go i równo przyciąłem kosiarką i wyszło ładnie.
I to jest najlepsza rzecz, jaką tu przeczytałem
Próbowałeś łopatą lub skrobaczką? Człowiek jest słaby wobec natury!
Dręczyliśmy się i postanowiliśmy nałożyć na płytki płynną powłokę gumową. Wypróbowaliśmy to na boku, dobrze trzyma pęknięcia, a trawa nie rośnie
Płynna guma, płynne szkło, płynny silikon, ciekły azot czy ciekły metal – wszystko i wszyscy do walki z zielenią!
Czy ktoś próbował zielonych rzeczy?
O co się martwisz? trzeba mieszać gazy obojętne, argon z helem i poddać go obróbce, a produkt nie będzie trwał przez wiele lat. Następnie możesz wybrać pierwszy element, ale jeśli wiesz jak. Następnie mogą stworzyć dowolną trawę na działce w dowolnym miejscu.
Z płytkami zawsze jest taki problem, jeśli podczas montażu nie zostały one ułożone na betonie, a szwy nie zostały uszczelnione czystym piaskiem kwarcowym. Ale z biegiem czasu zatyka się brudem. Znam tylko 2 opcje:
1. Wykonaj ścieżki z okruchów gumy w ciągłej warstwie na podłożu betonowym za pomocą kleju.
2. Połóż gumowe płytki z okruchów na betonowym podłożu za pomocą kleju
Nie ślizga się, nie kruszy, przepuszcza wodę, nic nie rośnie, jest malowany na różne kolory. Łatwy recykling i renowacja na miejscu w przypadku bardzo poważnych uszkodzeń mechanicznych.
No cóż, albo z płytkami betonowymi...Połowa kraju zmienia się co roku.
Dokładnie! popieram!
No cóż, płytkę taką jak autorska (odlewanie wibracyjne) trzeba odpowiednio przemieść mieszanką piasku i cementu w proporcji 1 do 2, potrzebny jest przesiany piasek. Dobra. Pamiętam, jak raz zamiataliśmy „suchy beton” zakupiony przez klienta tak się nazywało, to też była dobra mieszanka, a mimo to po trzech latach kilka nasion kiełkuje.Zgadzam się ze wszystkimi co do geotekstyliów - łatwo przebijają się przez korzenie.
Możesz po prostu przelać wrzątkiem szwy, a trawa uschnie i wyschnie
Na papie.
A może wypełnić szwy jakimś silikonem?
Po co ci ścieżki z płytek, jeśli po nich nie chodzisz? Chodź częściej. biegaj, miej dzieci, pozwól im biegać. I nie będzie trawy.
W mieście chodniki są z płytek i nic nie rośnie.
Najlepszą rzeczą, która będzie trwać 2-4 lata, jest wlanie małego strumienia oleju napędowego. Gwarancja - 1000%
Olej napędowy - 1000% gwarancji na kilka lat
K I P I T K O M! ! ! Nie ma nic lepszego!
I albo na nich sikam, albo gotuję wodę. 100% pomaga.
Umieść zwykłe plastikowe torby na zakupy POD płytkami. Wszystko. Nie ma tlenu, chwasty są przejebane.
Ludzie z bólami głowy. Widzisz, między płytkami rośnie trawa. Zabetonuj wszystko
Rozpuszczalność soli w niewielkim stopniu zależy od temperatury wody! Z drugiej strony, jeśli zmyjemy sól z płytek wodą z węża lub wylejemy ją z wiadra, sól z pewnością wyląduje na trawniku lub grządkach. Gratuluję, będziesz miał więcej problemów
Geotekstylia i piasek to prawda, ale trawa nie rośnie tylko od dołu! Nasiona wpadają w szwy i kiełkują przez cały sezon.Już się do tego przyzwyczaiłem, wystarczy wyciągnąć na czas, w przeciwnym razie korzenie przylgną do geowłókniny i aby zapobiec ponownemu wyrośnięciu, będę musiał podnieść płytkę, aby czysto usunąć korzeń. Mam koty i oczywiście nie zajmuję się niczym innym jak tylko mechanicznym czyszczeniem.
Czytam komentarze i to staje się przerażające: większość piszących tutaj jest gotowa zrujnować swoją (choćby tylko swoją!) fabułę, zaszkodzić zdrowiu własnemu i bliskich, byle chodnik był łysy. Czy po to przybyłeś na planetę Ziemia? Walczyć z życiem? Jak przeszkadzała ci żywa trawa? Nie rośnie w miejscach, gdzie ludzie dużo chodzą - na ścieżkach. Po co polewać go wszelkiego rodzaju truciznami?
Nawet jeśli nałożysz czarną lub przezroczystą folię, trawa nadal będzie rosła. Nic nie pomoże. Tylko tymczasowo.
Próbowałem wypełnić pęknięcia płynnym szkłem. Płynne szkło wlałem do plastikowej butelki wody mineralnej o pojemności 1,5 l. W korku WYWIERCAŁEM otwór o średnicy 2 mm, w który włożyłem rurkę winylową o odpowiedniej średnicy i długości około 70 cm. NASTĘPNIE bez schylania się chodziłem wzdłuż szwów, wlewając do niego płyn z butelek. Napełniłem go jesienią i nadal nie rośnie źdźbło trawy. Na 40 m2 potrzeba około 10 litrów płynnego szkła. Materiał jest niedrogi Sprzedawane w sklepach z materiałami budowlanymi.
Łapanka, huragan.. Uważajcie, żeby nie wmieszać się w wydarzenia kulturalne.. Niech ktoś będzie pomocnikiem..
Jeśli nie podoba Ci się lokalna trawa, zamieszkaj na pustyni, jest jej coraz więcej na naszej planecie. Jeśli naprawdę chcesz tu zabrać m2 naturze, usuń żyzną warstwę - tę wartość można sprzedać lub umieścić na dachu domu.
Nie można posypywać betonu solą, zimą niszczy ona herbicydy lub ocet i sodę wzdłuż szwu
Po roku Roundup spowodował, że rośliny urosły 3 razy większe i większe. Jestem przerażony. Sól, ocet i Ferry dają rezultaty z biegiem czasu.Przerażenie. Nienawidzę roślin w ogrodzie. To, czego potrzebujesz, nie rośnie, a bzdury działają ci na nerwy. W tym roku kosiliśmy trawę 6 razy.
Czy próbowałeś po prostu wyeksponować trawę, bo nie rośnie jej zbyt wiele?
Przepraszam, pociągnij
Walczę czysto mechanicznie: biorę szlifierkę z tarczą na żelbet i jadę!
Posyp płytkę solą, a ona odejdzie. Pestycydy i inne chemikalia działają długo i nie wpływają na wszystkie rośliny. Usuwam go zwykłą benzyną i podlewam ściągaczką. 100% zabicie wszystkich żywych istot w ciągu kilku minut. na powierzchnię 25*5m 10-15 litrów. Ci, którzy boją się pożaru lub eksplozji, powinni siedzieć w bunkrze w skafandrze kosmicznym – benzyna źle pali się na ziemi.
Zrobiłem ścieżki, ułożyłem je zgodnie ze wszystkimi zasadami, a trawa rośnie! Próbowałem różnych metod innych niż pestycydy. Doszłam do wniosku, że walka z naturą jest droższa. Teraz usuwam tylko najbardziej aroganckie rośliny, reszta nie przeszkadza.
Tadżykowie dobrze pomagają...
chłopaki, w domu wszystko się zgadza, ale na cmentarzu jest ta sama melodia - i płytki są według zasad, ale na co dzień się z nimi nie spotykamy, więc albo chemia, albo sól (tylko z esencją jest spoko) - 200 ml to dużo.
Powiedz mi, po co robić miasto z łąki?
Tylko elektrolit. Jest tani i wytrzymuje całe lato bez chwastów. Pamiętam, że jako dziecko podczas wakacji jeździłem konno do pasterzy. Posypali solą trawę. Od tego momentu trawa rośnie coraz lepiej i jest gęstsza, a krowy nigdzie nie biegają, lubią sól. Więc to bzdura. Trawa będzie jeszcze gęstsza. Również po posoleniu przewlecz 1 metr drutu miedzianego między płytki i podłącz diody - pięknie świeci aż do momentu, gdy sól zostanie zmyta przez deszcz.
Po prostu podlewam chwasty wrzącą wodą. Oczywiście kilka razy w sezonie.
Nie masz dość sikania pod wiatr? Sól na fugach płytek? Czy widziałeś USZCZELNIANIE na płytkach, cegłach? Takie białe koszmarne plamy! W sklepach sprzedają odczynnik, bezskutecznie używają Karchera itp. ! Lepsza trawa niż ta chimera! Poddałam się temu na długo! Posadź tam jaskry i podziwiaj je! Tu nie chodzi o trawę, ale o charakter człowieka – od bzdur można dostać zawału serca!
motyka, motyka, motyka, o 5 rano i motyka, motyka, no cóż, może stara kanapa na zimnie mojej mamy to PIĘKNO i ćwiczenia, i podziwianie porannej ciszy, a co najważniejsze ZAPACH, ZAPACH TRAWY POCIĘTEJ PRZEZ MOTYKĘ!!!!!!!!! !! Najważniejsze jest, aby kilka razy odciąć wierzch trawy, a korzeń trawy sam umrze.
Golę się trymerem. Usuwam korzenie nożem. Nawet ryby ze stawu nie można bez trudu wyciągnąć. Wszystko wymaga opieki.
Hosspade, strona purity-pl.htgetrid.com, a większość komentarzy to mężczyźni. Dlaczego ocierasz się o strony dla kobiet?
Dlaczego się tu kręcisz!?!
Czy jesteś odpowiedni? Ludzie trafili tutaj poprzez link reklamowy dotyczący sposobu zwalczania chwastów. I oczywiście wylądowały w komentarzach.
Kompletny nonsens. Wiosną wszystkie płytki zamienią się w pył powstały z soli i octu. Nie zapełniajcie sobie mózgów wszelkiego rodzaju flakami. Apteka. Nie próbowałam codziennie rano pisać całą rodziną po kafelkach, może chwasty też zwiędną.
Umrą, oczywiście.
Próbowałem tego. Ale nie na płytkach. Potem spalona plama ziemi.
Najbardziej pracochłonne i czasochłonne jest metodyczne mechaniczne niszczenie chwastów. ale najbardziej niezawodna metoda jest bezpieczna dla przyrody, ludzi i płytek. Wrząca woda zniszczy także pożyteczne owady, dżdżownice i aktywną mikroflorę, której nie zobaczysz, a która jest gwarancją zdrowia gleby, zwłaszcza w regionie nieczarnej ziemi.Człowiek wymyślił wiele barbarzyńskich metod, sól ma zdolność gromadzenia się w glebie, zmieniając jej właściwości i żywotność jej populacji, ogólnie nie wiadomo, jak zakończy się śmiercionośna chemia, wszystko trafi do wód gruntowych - czy ty potrzebuję tego? Natura nie ma przeciwko nam żadnych narzędzi ani środków, a jedynie swoją własną, naturalną siłę. Od pewnego czasu uważam, że stosowanie jakichkolwiek środków innych niż odchwaszczanie nie jest ani przyjazne dla środowiska, ani etyczne. Gdy teren jest dobrze utrzymany, przerost chwastów zostaje ograniczony, a praca staje się łatwiejsza. mniej. Czasami przysypuję go popiołem w miejscu, gdzie kiełkuje skrzyp, rośnie bardzo głęboko, zupełnie mu to nie przeszkadza. On i wiele innych chwastów uwielbia kwaśną glebę, a popiół w znacznym stopniu je kontroluje. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za kawałek ziemi, który nas uszczęśliwia i karmi, żyje, nie krzywdźcie go.
jedyny właściwy i skuteczny sposób na pozbycie się chwastów oraz ochronę płytek i gleby.
polej szwy olejem napędowym! zapomnisz na zawsze!
elektrolit akumulatorowy... czyli roztwór kwasu siarkowego...
Czy żona nie uderzyła Cię mokrą szmatą w policzki, bo o „sąsiedzie” wiesz wszystko?
Tak, sól bardzo niszczy płytki. Spróbuję opowiedzieć Ci mój sposób, który uratował mnie przed trawą na powierzchni 35 mkw. na całe lato. Zobaczę, co będzie w przyszłym roku. 1. Wytrawiłem roztworem Roundup (dodałem tylko 40 ml na 1 litr), po trzech dniach wszystko wyschnęło, zmiotłem twardą miotłą i wyczyściłem to, co zostało między płytkami. Następnie wziąłem 5 części cementu 500 i 1 część piasku, wymieszałem i rozsypałem po placu budowy, po czym zacząłem zamiatać miotłą, prawie wszystko dostało się między płytki, następnego dnia zalałem całe miejsce wodą z konewki i tam, gdzie utworzyły się szczeliny, napełniłem ją ponownie i powtórzyłem wszystko od nowa. Cieszę się, że od maja do dzisiaj nie ma trawy.Teraz, gdy tylko upał się uspokoi (w Krasnodarze jest 39 stopni), przejdę resztę ścieżek i zrobię resztę.
1. Dlaczego tak bardzo nie lubisz trawy? Po co to niszczyć? Ustawiłem kosiarkę na niską temperaturę i przejechałem po fugach płytek. Raz w miesiącu wystarczy. Ścieżki okazują się widokiem dla obolałych oczu. Ja stosuję jeszcze jedną metodę. Ze starego ostrza piły do metalu zrobiłem skrobak. Przeglądanie szwów raz w miesiącu również nie jest trudne. A ogród wygląda jak ogród i jest przyjemnie.
Przyszedł mi do głowy pewien pomysł. A co jeśli po wypełnieniu szwów piaskiem wlejesz w nie gumową farbę. Nawiasem mówiąc, możesz wybrać go według koloru. Wlać farbę tylko tak, aby zwilżyć piasek w szwach
Chemia i detergenty na bazie klejów i cały problem.
Sól prędzej czy później migruje z roztworem glebowym i topi wodę poza chodnikiem, co będzie miało negatywny wpływ na plony rolne. rośliny rosnące w pobliżu
Może ktoś próbował zakleić szwy silikonem do akwariów od pistoletu? Spróbuj
Sól nie niszczy od razu betonu i butów. ale przepis z octem i mydłem to jakiś nonsens, bo mydło jest zasadą, a ocet kwasem, a po zmieszaniu neutralizują się. Siergiej wlewa słaby roztwór kwasu siarkowego i trwa 1 lato, ale beton nadal jest zniszczony. Zimą w szwach pojawiają się żywe organizmy, a trawa odrasta
Sól to kompletna bzdura.Produkt tornado wystarcza na dwa sezony.
Sól niszczy płytki. Za rok.
Ta sól rozprzestrzeni się po całej okolicy i w ogóle nic nie wyrośnie! Nie będziesz mógł jej później usunąć!
Trawa rośnie nawet na prawidłowo ułożonych płytkach. Ponieważ nasiona dostają się tam z góry, a nie kiełkują z dołu... położyli płytki. Przez 2 lata mogłaś nosić białe skarpetki... a teraz biegnij, podlewaj, tnij, wyciągaj.... Jeśli jest gorąco, pali się. a w cieniu bujna, piękna trawa.. Mój mąż posadził echinaceę. Są karłowate w grządce ogrodowej, a takie potwory wyrosły między płytkami. Prawdopodobnie wiatr rozrzucił nasiona. Zostawiłem to do eksperymentu. Zakwitły cudownie :-)))
Jak napisano w artykule, wypełniłem szwy płytek żałobnych roztworem soli fizjologicznej. Od miesiąca nic nie rośnie. Świetny sposób. Oczywiście po pewnym czasie trawa odrośnie. Ale metoda jest łatwa, szwy można wypełniać raz na 1-2 miesiące.