dom · Porada ·

Kiedy nie chcesz wracać do domu: 7 powodów i 7 rozwiązań od doświadczonych psychologów

Dzień pracy dobiegł końca. Albo dotarliśmy do końca wykładu na uniwersytecie. Niektórzy natychmiast pędzą do domu, inni zaś włóczą się smutno, ledwo poruszając nogami, i wybierają najdłuższą drogę. Wydawałoby się, że to bzdura, bo gdzież może być lepiej niż we własnych murach? Ale nie, istnieje wiele powodów, które sprawiają, że z drżeniem czekamy na moment, w którym będziemy musieli przekroczyć próg naszego domu.

Konflikt w rodzinie

Konflikty z rodziną

Jest to najczęstszy powód. Człowiek nie chce wracać do domu, bo wie, że nie będzie tam mile widziany. Gdy tylko przekroczy próg, zacznie się moralizowanie, wyśmiewanie, a może nawet fizyczne znęcanie się.

Decyzja w tym przypadku zależy od wielu czynników. Na przykład, jeśli kobieta obrazi się na męża-tyrana, nie będzie jej łatwo zostawić go z dziećmi i bez imponującej „poduszki finansowej”. Nie należy jednak uzbroić się w cierpliwość – możesz zwrócić się o pomoc do organów ścigania i organizacji zajmujących się ochroną kobiet będących ofiarami przemocy domowej.

Jeśli konflikty ograniczają się do potyczek słownych, musisz nauczyć się nie zwracać uwagi na sprawcę. W końcu celem życiowym takiej osoby jest poniżanie innych. Kiedy widzi, że udaje mu się kogoś wkurzyć, dodaje mu to tylko pewności siebie i zapału. Cóż, całkowite „ignorowanie” zmusi go do przejścia na inną „ofiarę”.

Duża rodzina w kuchni

Przeludnienie

Zdarza się, że kilka pokoleń zmuszonych jest stłoczyć się na 40–50 metrach kwadratowych.Nie obyło się oczywiście bez nieporozumień: każdy próbuje wprowadzić własne zasady, reszta się temu sprzeciwia, a atmosfera robi się gorąca do granic możliwości. Wszystko pogarsza fakt, że w takim mieszkaniu nie ma miejsca na samotność, ale każda osoba potrzebuje przestrzeni osobistej.

Jest tylko jedno wyjście z tej sytuacji - wyprowadzić się. Jeśli nie masz pieniędzy na czynsz, możesz poszukać pracy, w której pracodawca płaci za wynajęcie mieszkania lub zapewnia pokój w akademiku. Osoby samotne powinny spróbować wynajmu wspólnego – mieszkanie z chłopakiem lub dziewczyną jest nadal przyjemniejsze niż mieszkanie z skonfliktowanymi krewnymi.

Samotność

Samotność

Ci, którzy zmuszeni są wrócić do pustego, ciemnego i zimnego mieszkania, również nie chcą wracać do domu. Pomimo faktu, że wraz z pojawieniem się sieci społecznościowych i powszechnym rozprzestrzenianiem się Internetu problem samotności przestał być dotkliwy, niektórzy ludzie nadal cierpią z powodu braku innych, takich jak oni. Jedyne, co można im doradzić, to jak najszybciej znaleźć bratnią duszę.

Tymczasem poszukując bliskiej osoby warto zaopatrzyć się w zwierzaka. Kot lub pies zawsze będzie czekać na swojego właściciela i cieszyć się z jego powrotu.

Brudne naczynia w kuchni

Rutynowe prace wokół domu

Czasami dom kojarzy się z nieprzyjemnymi, nudnymi i nudnymi obowiązkami. Wiedząc, że po powrocie będzie musiał postępować zgodnie ze zwykłym algorytmem – umyć naczynia, ugotować obiad, spakować ubrania do prania i wyprasować czyste pranie, sprawdzić, jak dzieci odrobiły pracę domową – stara się jak najbardziej odsunąć ten moment na później.

Aby uniknąć pokusy pozostania dłużej w pracy lub pójścia na zakupy do wieczora, warto spróbować zmienić tę sytuację:

  • Rozdzielaj obowiązki domowe równo pomiędzy wszystkich członków rodziny.
  • Zatrudnij gospodynię, która będzie przychodzić 1-2 razy w tygodniu, sprzątać bałagan i przygotowywać jedzenie w rezerwie - wtedy możesz je wyjąć z zamrażarki lub lodówki i w kilka minut podgrzać.

Remont mieszkania

Brak zorganizowanego życia

Nikogo nie cieszy przedłużający się remont, kiedy trzeba skakać po workach z cementem i pudłach z płytkami, znosić bałagan w domu, znosić okresowy brak wody w kranie czy niemożność wykąpania się.

Jeszcze gorzej jest, jeśli dana osoba musi mieszkać w domu bez scentralizowanego zaopatrzenia w wodę, gazociągu lub kanalizacji. Praca natychmiast wzrasta: aby ogrzać się zimą, trzeba rąbać drewno, a aby ugotować jedzenie lub umyć się, trzeba najpierw przynieść kilka wiader wody. Poprawa warunków życia wymaga zwykle znacznych inwestycji, dlatego nie każdego stać na taki luksus.

A jeśli w pierwszym przypadku wystarczy trochę cierpliwości – za kilka miesięcy naprawa zostanie zakończona, a powrót do domu stanie się radością – to w drugim nie da się obejść bez drastycznych zmian. Przeprowadzka do innego miasta, poszukiwanie pracy z wysokim wynagrodzeniem, które pozwoli Ci wynająć lub kupić dobre mieszkanie - zajmie to dużo czasu.

Brud w dzielnicy mieszkalnej

Negatywne emocje

Nie wszystkie domy i mieszkania zlokalizowane są w pięknych, zamożnych obszarach. Wiele osób musi mieszkać w szarych budynkach, które bardziej przypominają betonowe pudła. Optymizmu nie napawa także obraz za oknem – fabryczne kominy, podwórza bez twarzy, krzywe drzewa, jak drzewa wyrwane, chwiejne płoty czy nabazgrane przekleństwami.

Jest mało prawdopodobne, że uda się zmienić otaczającą rzeczywistość. Przeprowadzka to jedyny sposób na pozbycie się postapokaliptycznych krajobrazów.Sprzedaż lub zamiana mieszkania wymaga znacznych kosztów, zarówno materialnych, jak i moralnych, ale wynik jest tego wart.

Niechęć do pracy po wakacjach

Nowe wrażenia

Często nie chcesz wracać do domu po wakacjach w innym mieście lub kraju. Kiedy wszystko wokół ciebie jest nowe, kiedy nie ma potrzeby odrabiania nudnych prac domowych i rozwiązywania problemów zawodowych, kiedy masz możliwość codziennej kąpieli w morzu lub spacerowania wśród pięknych gór, których w zwykłym życiu nie ma, cała ludzka natura sprzeciwia się powrotowi do ojczyzny. Nowe wrażenia są przytłaczające i wydaje się, że tutaj zawsze będzie dobrze, ale to nic innego jak samooszukiwanie się. Gdy wrócisz do domu i wznowisz normalny harmonogram, wszystko wróci do normy.

Najważniejsze jest, aby pamiętać, że każdy problem można rozwiązać, jeśli włożysz w niego trochę wysiłku. Jest mało prawdopodobne, że będziesz w stanie zmienić swoje życie na lepsze, po prostu siedząc w biurze i narzekając, że nie chcesz wracać do domu. Nieuporządkowane życie i brak normalnych warunków życia nie znikną same z siebie, a skandalizujący bliscy nie staną się nagle miłymi i uprzejmymi ludźmi. Tylko nasze pragnienia i wysiłki dają rezultat, do którego dążymy.

Czy byłeś kiedyś w stanie, w którym nie chciałeś wracać do domu? Jak myślisz, jaki jest powód?
  1. Elena

    Nie chcę wracać do domu, bo w komunikacji jest mało radości. Trochę zrozumienia. Trochę ciepła. I nie ma podziału obowiązków. I razem od ponad trzydziestu lat. Ale nie chcę. A twoja analiza z dziwnymi radami, żeby wyjechać, rozdzielić się, zmienić miejsce zamieszkania, poszukać nowego widoku za oknem – to wszystko bzdura. Nie ma na to siły, środków, chęci. A ty jesteś zły na siebie i użalasz się nad sobą. Ale nie ma komu powiedzieć, bo nie chcesz skrzywdzić ukochanej osoby. Lubię to.

  2. Nikołaj

    Wszystko wydaje się być w porządku, jestem sponsorem i filantropem, ale... Obudził się los męża i już jesteś winna... I nikt nie obwinia. Sam tak się czujesz. Bo po pracy piję wódkę. Bo żona nawet nie umie kochać męża w łóżku po trzydziestu pięciu latach wspólnego życia.. Bo on ją zdradził piętnaście lat temu, bo ja potrzebuję tego trzy razy dziennie, a ona potrzebuje tego dwa razy w tygodniu, bo ona po prostu nie chce się niczego uczyć, bo kłamie przy każdej okazji, kiedy jest to konieczne i kiedy nie jest to konieczne, ale... Kocham ją

  3. Ludmiła

    Nie chcę wracać do domu, bo mąż podniósł na mnie rękę po 22 latach razem w pracy i w domu. Nie mam już do niego szacunku. A teraz pojawił się strach.

  4. Sonia

    Jestem uczennicą. Nie chcę wracać do domu, bo nikogo nie ma w domu. Często zostawałam sama, ale moje siostry były w domu. Odeszli, mają swoje życie i to dobrze, ale ja jestem taka samotna. Mama przychodzi wieczorem, żeby zjeść, obejrzeć telewizję i zasnąć...

  5. Włodzimierz

    Mieszkam teraz sam.Żona i dzieci pojechały na wieś na całe lato do dziadków. A po pracy jest mi tak smutno, że idę do pustego mieszkania. Prawdopodobnie odbiorę kota z ulicy. I będę się lepiej bawić, gdy rodziny nie będzie. A dzieci będą szczęśliwe, kiedy wrócą.

Czyszczenie

Plamy

Składowanie