Dlaczego solenie kapusty, smalcu, ryb w naczyniach aluminiowych jest niebezpieczne?
Kilkadziesiąt lat po pojawieniu się w domach aluminiowych naczyń kuchennych na pierwszy rzut oka pojawia się dziwne pytanie: czy w aluminiowych naczyniach można solić żywność? Cóż, przekonajmy się.
Trochę o aluminiowych naczyniach kuchennych
Bezpretensjonalne i trwałe naczynia wykonane z aluminium cieszą się zasłużonym szacunkiem od kilku pokoleń. Stosunkowo niedrogie garnki, chochle i dzbany były chętnie kupowane przez nasze babcie i do dziś wiernie służą swoim właścicielom.
Główną właściwością aluminium jest bardzo szybkie utlenianie. Każdy kawałek aluminium w wyniku interakcji z otaczającym nas tlenem zostaje natychmiast pokryty cienką, niewidoczną dla oka powłoką. Folia ta chroni metal przed korozją - to znaczy nie rdzewieje. Ponadto podczas produkcji wyroby aluminiowe poddawane są dodatkowemu utlenianiu anodowemu. Mówiąc najprościej, za pomocą specjalnego procesu technologicznego folia ochronna zostaje zagęszczona i zabezpieczona. Ta warstwa ochronna zapobiega kontaktowi żywności z samym metalem.
Główne zalety naczyń aluminiowych:
- łatwość;
- odporność na korozję;
- wysoka przewodność cieplna;
- niska cena.
Dlaczego nie można solić w pojemnikach aluminiowych?
Wielu naukowców uważa, że aluminium jest toksyczne. Badania wykazały, że u wszystkich pacjentów cierpiących na chorobę Alzheimera poziom aluminium w tkance mózgowej jest podwyższony.Uważa się, że główną drogą przedostawania się tego metalu do korpusu tego metalu jest użycie aluminiowych naczyń kuchennych. Ponadto normy i przepisy sanitarno-epidemiologiczne (SanPiN) z 2003 r. nie dopuszczają stosowania w placówkach przedszkolnych naczyń wykonanych z tego metalu.
Istnieją jednak także diametralnie przeciwne poglądy broniące wyrobów aluminiowych. Co więcej, wszystkie argumenty opierają się właśnie na obecności ochronnej warstwy tlenkowej.
Pomimo różnicy zdań obie strony są zgodne, że środowiska zasadowe i kwaśne rozpuszczają warstwę tlenkową, reagując zarówno z samym tlenkiem glinu, jak i z czystym metalem, rozpuszczając go.
Przypomnij sobie eksperyment ze szkolnych zajęć z chemii - reakcję glinu z mieszaniną chlorku sodu (soli kuchennej) i siarczanu miedzi. Sam siarczan miedzi nie reaguje z aluminium, ponieważ jest ono chronione mocną warstwą tlenku. Ale gdy tylko pojawi się roztwór NaCl, film ten ulega zniszczeniu pod wpływem jonów chlorkowych. Czyste aluminium nie jest już niczym ograniczone i może reagować z miedzią i wodą, rezygnując z własnej struktury - innymi słowy rozpuszczając się.
Poza probówką wszystko dzieje się nie tak liniowo, ale w podobny sposób – roztwór soli kuchennej otwiera dostęp do aluminium ukrytego za warstwą tlenku i zaczyna ono reagować z substancjami tworzącymi produkt, na który zdecydowałeś się sól.
Oznacza to, że podczas solenia ryb, smalcu, kapusty w pojemniku tworzy się środowisko, które może wywołać niepożądaną reakcję chemiczną. W rezultacie gospodyni otrzyma produkty o wyższej zawartości aluminium i zmienionym smaku. A to jest wyjątkowo niepożądane.
Podsumujmy to
Naczynia aluminiowe będą wiernie służyć w kuchni przez długi czas.Aptekarze nie mają nic przeciwko przygotowywaniu różnych potraw w takich pojemnikach. Najważniejsze, że nie są kwaśne ani przesadnie słone. Wskazane jest, aby nie przechowywać niczego w tych pojemnikach. Garnek i patelni używaj wyłącznie do gotowania! A do solenia smalcu, ryb, kapusty lepiej jest używać naczyń wykonanych z innych materiałów. Idealną opcją jest szkło. Można także używać pojemników stalowych lub emaliowanych. A jeśli nie ma absolutnie nic odpowiedniego, po prostu przykryj patelnię torbą odpowiednią do przechowywania żywności.
Grzyby były solone przez trzy dni w aluminiowej patelni, teraz je wrzucić?
Wyrzuć to?
Dziękuję za przydatne informacje. Kiedyś soliłem rybę na aluminiowej patelni. Okazało się gorzkie. Myślałem, że ryba jest zła... Okazało się, że to nie był problem.