Jak pyszne jest suszenie pomidorów w piekarniku bez konwekcji. Dzielę się przepisem
W tym roku spróbowałam suszenia pomidorów w piekarniku niekonwekcyjnym. Myślałam, że nic nie wyjdzie – wszystkie przepisy wymagały specjalnych suszarek, trybów, czy Bóg wie czego jeszcze. A mój piekarnik jest stary, bez dzwonków i gwizdków. Jamie Oliver nigdy nie widział czegoś podobnego w swoich koszmarach.
Za pierwszym razem naprawdę mi się nie udało. Pomyślałem, doszedłem do wniosku, wprowadziłem zmiany i spróbowałem ponownie. Kolejny błąd. Zepsułam pięć kilogramów pomidorów - a mimo to znalazłam SAM PRZEPIS.
To naprawdę działa.
Wsadziłam do starego piekarnika porcję pokrojonych pomidorów i wyszło coś pysznego, czego nawet we włoskiej restauracji nie spróbowalibyście.
Ciekawy? Usiądź bliżej, teraz ci wszystko opowiem.
Najpierw musisz wybrać pomidory
Nie bierz soczystych, miękkich owoców - mumifikują w piekarniku. W takich pomidorach jest mało miąższu, ale dużo wody. Po odparowaniu płynu zostaje tylko skórka i nasiona.
Metodą prób i błędów doszedłem do wniosku, że najlepszą odmianą do suszenia jest gęsta, mięsista śmietanka. Po rozbiciu taki owoc wygląda na srebrno-cukrowy i suchy.
Nie stosować kremu przejrzałego – zawiera zbyt dużo wilgoci.
Najlepsze są pomidory wielkości kurzego jaja. Te mniejsze wysychają tak, że nie ma co jeść. A przy dużych jest za dużo zamieszania.
Przygotowanie owoców
Umyj i wysusz - nawet nie będę o tym mówić, sam wszystko wiesz. I wtedy zaczynają się trudności.
Pomidory przekroiłam na pół.Ostrożnie odcinam łodygę czubkiem noża, aby nie zmiażdżyć owocu.
Próbowałem suszyć pomidory w plasterkach - okazało się to bzdurą. Sok szybko wypłynął z nich, a same kawałki wyschły niczym mumia egipskiego faraona. Ale z połówkami nie było problemów.
W internecie natknęłam się na radę: łyżką wyjmij pestki i „dodatkowy” płyn, żeby owoce szybciej zwiędły. Próbowałem to zrobić - i znowu dostałem „mumie”.
Dlatego moja rada: Zostaw nasiona i sok, z nimi smakuje lepiej.
Sekretne składniki
Aby pomidory były naprawdę smaczne, przygotuj:
- czosnek;
- fioletowa bazylia;
- ulubione przyprawy - wziąłem mieszankę papryki i zestaw „włoskich ziół”.
Wyłóż blachę do pieczenia pergaminem. Nie oszczędzaj: obieranie suszonych pomidorów, a następnie mycie blachy to przyjemność poniżej przeciętnej. A przedmiot jest usuwany z pergaminu jednym ruchem ręki.
Posolić każdy plasterek i posypać odrobiną cukru. W przepisach internetowych rzadko wspomina się o cukrze, ale moim zdaniem smakuje lepiej. W naszym regionie świeże pomidory nie są szczególnie słodkie. Podczas suszenia woda je opuszcza, ale kwas pozostaje. Gotowy produkt jest słony i kwaśny. Jak na mój gust w preparacie brakuje słodyczy, dlatego dodaję trochę cukru.
Czosnek kroję w cienkie plasterki, a bazylię rwę w listki. Mieszam przyprawy z przyprawami i posypuję nimi pomidory.
I zaczynamy suszenie
Co to jest konwekcja? Właściwie zwykły przeciąg. W nowoczesnych piekarnikach ruch powietrza zapewniają specjalne wentylatory. I postanowiłam po prostu nie zamykać piekarnika.
I to wystarczyło!
- Moje drzwi są sprężynowe, więc po prostu włożyłem drewnianą przekładkę o długości około 5 cm.
- Pomidory włożyłam do komory od razu, nie czekając aż piekarnik się nagrzeje.
- Temperaturę ustawiam „na oko”.Zaleca się podgrzewanie pieców konwekcyjnych do 100 OS. Ale moje drzwi są otwarte, co oznacza, że regulator temperatury jest bezużyteczny. Dlatego po prostu włożyłem rękę do piekarnika: powietrze powinno być ogrzane jak w łaźni, ale nie oparzone.
- W moim piekarniku możesz wybrać tryb grzania: dolna spirala, górna lub oba. Włączyłam dolną i umieściłam blachę do pieczenia wyżej – z dala od źródła ciepła i bliżej przeciągu.
Mój piekarnik nagrzewa się nierównomiernie: temperatura w pobliżu ścian jest wyższa niż w środku. Dlatego plastry o tej samej wielkości suszono przy różnych prędkościach. To nie ma znaczenia - usunąłem z blachy te pomidory, które były już gotowe, i położyłem nowe na ich miejscu.
Zdarzało się też, że część plasterków była przypalona na brzegach. Bez problemu! Po prostu odcięłam czarne brzegi, nie miało to żadnego wpływu na smak.
Porada doświadczonego suszarki… suszarki… krótko mówiąc, rozumiesz
Twoim celem jest odparowanie większości wilgoci z pomidorów. Jeśli przesadzisz, skończysz z krakersami. Jeśli przesadzisz z temperaturą, otrzymasz zwykłe pieczone pomidory.
Uważnie obserwuj proces przynajmniej pierwsze 2-3 razy. Wtedy opanujesz sytuację i wszystko samo się ułoży.
Średnio pomidory suszy się przez 6-8 godzin. Czas zależy od rodzaju owoców, temperatury, szybkości ruchu powietrza w piekarniku.
Gotowe pomidory są cienkie, lekkie, ale nie suche. Są miękkie w dotyku i łatwo się wyginają.
Suszone pomidory można przechowywać na 3 sposoby
Próbowałem wszystkiego.
1. W workach materiałowych w przeciągu.
Moja babcia kiedyś tak przechowywała suszone owoce: wkładała je do „worków” i wieszała pod belkami. Tak, w wiejskim domu jest taki cud architektury jak belki.
plusy
To proste. Wziął torbę, nasypał pomidorów i powiesił. Wszystko.
Minusy
W mieszkaniu miejskim znalezienie miejsca na powieszenie toreb jest trudne. Poza tym raz popełniłem błąd - nie wysuszyłem kilku pomidorów. W torebkach spleśniały, infekcja rozprzestrzeniła się na sąsiednie plasterki i wszystko musiałem wyrzucić.
2. Zamrażanie
Umieść pomidory w plastikowych pojemnikach i włóż je do zamrażarki.
plusy
To nie jest proste. To bardzo proste.
Minusy
Rozmrożone suszone pomidory nie są już takie same. Stają się zwiotczałe, zmienia się smak – pachnie trochę jak woda. Nie tak złe jak świeże warzywa po zamrożeniu, ale nadal nieprzyjemne.
3. Konserwacja w oleju
Pomidory włóż do słoika, dodaj przyprawy i zalej gorącym olejem.
plusy
To jest niesamowicie pyszne. Dodatkowo olej pozostały po pomidorach można wykorzystać jako sos do sałatek lub po prostu namoczyć w pieczywie.
Minusy
Będziemy musieli majstrować. Ale uwierz mi: warto.
Jak przygotować dressing olejowy
Pomidory przechowuję w 0,5-litrowych słoikach.
- Na dno naczynia kładę posiekany czosnek, bazylię, czarnusz i ziele angielskie, liście selera, natkę pietruszki lub koperek.
- Następnie ułóż suszone pomidory warstwą o wysokości około 1 cm.
- Znowu dodaję przyprawy. Znów są na nich pomidory.
- Powtarzaj, aż słoik będzie pełny. Następnie wyciskam pomidory i robię jeszcze kilka warstw.
- Rozgrzewam olej. Nie gotuję się! Olej musi się tylko dobrze rozgrzać.
- Słoiczek napełniam dressingiem, zamykam i wstawiam do lodówki.
Przepisy polecają oliwę z oliwek. To oczywiście kwestia gustu, ale spróbowałem i nie przypadło mi do gustu. Gorzki smak oliwy z oliwek zagłuszył delikatny smak pomidorów. No i cena - w naszej okolicy nie jest to tani produkt.
Dlatego napełniam pomidory mieszanką rafinowanego słonecznika i oliwy z oliwek w proporcji 70 do 30.I włoski aromat jest dostępny, są oszczędności i nie ma goryczy.
Mam nadzieję, że mój przepis okaże się przydatny!
Świetny sposób, dzięki!!
Dziękuję, wszystko jest bardzo rozsądne i zrozumiałe
Po co zawracać sobie głowę Pomidory we własnym soku są pyszne i mniej kłopotliwe.
Klasa!
Jest niezwykle smacznie. Można bez problemu posiedzieć na ziemniakach w kurtkach
A jaką temperaturę ustawiłeś?
Jaki jest plon z 5 kg. pomidory!?
Próbowałam suszyć, ale się zepsuło... Musiałam skorzystać z piekarnika, mam elektryczny, miałam duże pomidory, zaryzykowałam, pokroiłam, suszyłam 12 godzin, 70-80 stopni wyszło fajnie ...wystarczy od razu posypać solą i ziołami, wyszło z pięciu kilogramów pomidorów i dwóch półlitrowych słoików, wypełnionych oliwą i czosnkiem, przygotowanie zajmuje dużo czasu, ale jest baaardzo smaczne!!!!
Dziękuję bardzo za tak szczegółowy przepis!!!
Wszystko się udało))
I dzięki tej metodzie zrozumiałam swoje błędy przy robieniu pianek.
Jeszcze raz dziękuję!!!